Grand Prix Austrii 2024 – podsumowanie wyścigu sprinterskiego i sesji kwalifikacyjnej

Dzień w liczbach

Czasy okrążeń

Wyścig sprinterski: Esteban P11 (najszybsze okrążenie: 1 min 10.254 s); Pierre P12 (najszybsze okrążenie :1 min 10.168 s) 

Kwalifikacje: Esteban P10 (1 min 05.883 s); Pierre P13 (1 min 05.559 s)

 

Wypowiedzi

Esteban Ocon:

„To był pracowity dzień w Austrii z powodu wyścigu sprinterskiego, po którym nastąpiły kwalifikacje. Zdobycie punktów od początku było trudne, ponieważ w sprincie mamy tylko ósemkę najlepszych zawodników w punktach, a podczas tego wyścigu musieliśmy używać starego kompletu opon. Jestem zadowolony z naszego występu w kwalifikacjach, w którym ponownie byliśmy w Q3, tak jak wczoraj. Prawdę powiedziawszy, dzisiejsza sesja była o wiele bardziej zacięta w środku stawki, a wiele samochodów dzieliły bardzo małe marginesy czasowe. Konsekwentnie plasujemy się w górnej części stawki i plasujemy się w pierwszej dziesiątce. Ostatecznie zadowalamy się dziesiątym miejscem, choć tak naprawdę możliwe było co najwyżej dziewiąte miejsce, ponieważ cztery najlepsze zespoły mają zbyt dużą przewagę. Zdecydowaliśmy się użyć trzech nowych zestawów miękkich opon w Q2, aby zapewnić sobie awans do Q3, a to oznaczało, że nie będziemy mogli walczyć z Nico [Hülkenbergiem] o dziewiąte miejsce. Celem na jutro jest utrzymanie się w pierwszej dziesiątce i zdobycie większej liczby punktów”.

 

Pierre Gasly:

„To nie był najspokojniejszy dzień dla nas w Austrii. Po pierwsze, w wyścigu sprinterskim mieliśmy trudny start, niektóre koła wypadły z linii, przez co straciliśmy miejsca. Od tego momentu utknęliśmy w korku i niewiele więcej mogliśmy zrobić, aby awansować na punkty. Zmieniliśmy ustawienia po sprincie, aby ścigać się z większą prędkością na prostych. Balans bolidu nie był najlepszy od pierwszego okrążenia. Samochód mocno się ślizgał, a w kwalifikacjach nie udało nam się połączyć tego wszystkiego razem. Czasem te zmiany się sprawdzają, czasem nie. Mam nadzieję, że zmiany, które wprowadziliśmy, przyniosą jutro pewne korzyści i będziemy mogli ścigać się bliżej punktów. Myślę, że zdecydowanie mamy tempo, aby konkurować o pierwszą dziesiątkę. To pozytywne, że jesteśmy w walce o punkty i zobaczymy, co uda nam się osiągnąć w wyścigu. To zacięta walka o dziewiąte i dziesiąte miejsce i jestem pewien, że będziemy o nie walczyć”.

 

Inne aktualności

Pokaż wszystkie aktualności

Wprowadzenie

Marka Alpine, założona we Francji w 1955 roku, stała się legendą po zwycięstwie A110 „Berlinette” w rajdzie Monte Carlo w 1971 roku. w 1973 roku Alpine powtórzyła ten wyczyn i została zarazem zwycięzcą w pierwszych Rajdowych Mistrzostwach Świata. Następne lata przyniosły Alpine kolejne sukcesy we Francji i za granicą. Ich ukoronowaniem było zwycięstwo zdobyte w 1978 roku przez A442b w wyścigu 24H Le Mans.

Nowe A110 jest współczesną interpretacją ponadczasowych kanonów, które złożyły się na sukces Alpine: zwinność, lekkość, kompaktowe wymiary. Alpine to także obietnica natychmiastowej przyjemności prowadzenia samochodu, codziennie i dla wszystkich.