Zespół BWT Alpine Formula One Team powraca na tor Autódromo José Carlos Pace, znany również jako Interlagos, na Grand Prix São Paulo 2025. Pierre Gasly i Franco Colapinto wezmą udział w przedostatnim sprincie sezonu na jednym z najbardziej lubianych torów w tym sporcie.
Interlagos był miejscem jednych z najbardziej dramatycznych momentów Formuły 1, w tym emocjonujących wyścigów decydujących o mistrzostwie i mistrzowskiej precyzji podczas jazdy w deszczowych warunkach. W zeszłym sezonie zespół zdobył fenomenalne podwójne podium, a Pierre i Esteban Ocon spisali się znakomicie w deszczowych warunkach. Tysiące entuzjastycznych brazylijskich kibiców przyczyniło się do tego, że to jedno z najbardziej szalonych Grand Prix roku.

Pierre Gasly: „Zespół z niecierpliwością czeka na powrót do São Paulo na wyścig w Brazylii w ten weekend. Wyścigi na Interlagos przywołują wyjątkowe wspomnienia dla całego zespołu, a dla mnie osobiście – zdobyłem tam swoje pierwsze podium w Formule 1 w 2019 roku i oczywiście pamiętam niesamowity wynik, jaki osiągnęliśmy w zeszłym roku. Tor jest kultowy i zawsze jest pełen wyjątkowych brazylijskich kibiców. Naprawdę kochają Formułę 1 i są tam bez względu na pogodę, co tworzy niesamowitą atmosferę, której zawsze wyczekuję. Tor jest jednym z najkrótszych w roku, więc różnice będą bardzo niewielkie. Co więcej, to przedostatni wyścig sprinterski sezonu, co sprawi, że weekend będzie jeszcze bardziej intensywny. To weekend wyścigowy, w którym wszystko może się zdarzyć – będziemy śledzić pogodę – i jak zawsze damy z siebie wszystko, wchodząc w decydującą fazę sezonu”.
Franco Colapinto: „Zawsze wspaniale jest wracać do Ameryki Południowej. Po tym, jak w zeszłym roku po raz pierwszy brałem udział w tym wydarzeniu, nie mogę się doczekać powrotu na tor przed całą publicznością – zwłaszcza z tak licznym wsparciem Argentyńczyków. Podczas zeszłorocznego wyścigu w Brazylii miałem mieszane uczucia, ale tor Interlagos jest wyjątkowy, ponieważ ma bogatą historię i autentyczną atmosferę. W zeszłym roku, pracując dla Alpine, przekonaliśmy się, że to wyścig, w którym wszystko może się zdarzyć, więc będziemy chcieli być gotowi i wykorzystać każdą okazję, która się pojawi, zwłaszcza że to weekend sprintów z jeszcze większym potencjałem akcji. Ten sezon nie był dla nas najłatwiejszy, ale nie poddajemy się i koncentrujemy się na tym, aby w ten weekend dać z siebie wszystko”.




