Lokalizacje: Alpine Katowice / Alpine Warszawa

Szukaj

Grand Prix Miasta Meksyk 2025 – podsumowanie piątkowych treningów

unnamed (51)

Dzień w liczbach

Okrążenia: 118 (Pierre 30, Franco 59, Paul 29)

Kilometry: 508 (Pierre 129, Franco 254, Paul 125)

Opony: Pierre (C4 i C5), Franco (C2, C4 i C5), Paul (C2 i C5)

 

1. sesja treningowa: Franco P9 (1 min 19.331 s); Paul P15 (1 min 19.862 s)

2. sesja treningowa: Pierre P20 (1 min 19.194 s); Franco P18 (1 min 18.721 s)

 

Wypowiedzi

Pierre Gasly:

„Dzisiaj, w ramach pierwszej sesji treningowej, Paul siedział zamiast mnie w samochodzie. Świetnie dostosował się do programu, wykonując kilka przydatnych prac nad ustawieniami, co dało nam dane do wykorzystania. Z mojej strony, po powrocie do samochodu na drugi trening, było bardzo ciężko i prawdopodobnie był to jeden z najtrudniejszych treningów w sezonie. Z jakiegoś powodu miałem problemy z samochodem. Było dość ciężko pod każdym względem – samochód zachowywał się inaczej niż zwykle – a przyczepność była po prostu bardzo niska. To nie był idealny początek weekendu i jestem pewien, że zbierzemy się w sobie i jutro, kiedy będzie to miało znaczenie, postaramy się osiągnąć lepszy wynik”. 

Franco Colapinto:

„Zawsze miło jest wrócić do tej części świata i ścigać się na tym wyjątkowym torze. Osobiście uważam, że to był udany piątek, w którym szybko nabrałem prędkości. Myślę, że mamy jeszcze trochę do poprawienia osiągów, zwłaszcza biorąc pod uwagę niektóre krawężniki i nierówności na tym torze, gdzie samochód był dość niestabilny. Czułem się dobrze na długim przejeździe pod koniec drugiego treningu, więc mam nadzieję, że da nam to punkt odniesienia w niedzielę. Jak zwykle w piątek, jest sporo tematów do analizy i kilka rzeczy do poprawy jako zespół”.

Paul Aron:

„Przede wszystkim ogromne podziękowania dla zespołu za danie mi możliwości jazdy podczas pierwszego treningu. Tor w Mexico City jest trudny, zwłaszcza ze względu na dużą wysokość, więc fajnie było przetestować samochód w takich warunkach. Przyczepność była dość słaba, więc musiałem budować pewność siebie z okrążenia na okrążenie. Ruch był dość uciążliwy, co wpłynęło na moje okrążenia, ale można było się tego spodziewać na tak krótkim torze i z wieloma początkującymi kierowcami w sesji. Mimo to celem sesji było pomóc zespołowi, omówić ustawienia i udzielić dobrych informacji zwrotnych. Ostatecznie sesja była udana i bardzo przydatna dla mojego rozwoju. Teraz będę starał się pomagać zespołowi na wszelkie możliwe sposoby przez resztę weekendu”.

Alpine Team

Udostępnij te informacje:

Inne newsy