- Zespół Alpine Endurance Team ukończył nocne wyzwanie 24-godzinnego wyścigu Le Mans.
- Załogi marki Alpine naciskają, gotowe wykorzystać każdą okazję, aby awansować w tabeli liderów.
- Dwa A424 wjeżdżają teraz na ostatnią prostą wyścigu.
Po mieszanym starcie wyścigu, oba hypercary Alpine A424 zmierzyły się z nocą 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Trzynasty i dziewiętnasty po ośmiu godzinach akcji, dwie załogi Alpine Endurance Team zwiększyły swoje wysiłki w ciemnościach.
Charles Milesi (#35) zaczął potrójny etap krótko po północy, podobnie jak Jules Gounon (#36) w siostrzanym samochodzie godzinę później, zanim Paul-Loup Chatin (#35) i Mick Schumacher (#36) przejęli kontrolę. Powrót Niemca zbiegł się z pierwszym okresem samochodu bezpieczeństwa, spowodowanym przez samochód LMP2, zmuszając #36 do czekania na zielone światło przy wyjeździe z boksów.
Mick Schumacher i Paul-Loup Chatin na piętnastym i osiemnastym miejscu zyskali pozycję na restarcie. Ferdinand Habsburg, a następnie Charles Milesi przejęli samochód nr 35, podczas gdy Mick Schumacher kontynuował ofensywę aż do świtu, zanim Frédéric Makowiecki przejął inicjatywę.
Podczas drugiej tercji wyścigu Alpine A424 były stale jednymi z najszybszych na torze, utrzymując się w walce o wykorzystanie wszelkich okazji do powrotu na prowadzenie, chociaż te, które pojawiły się w nocy, nie działały na ich korzyść.
Po 16 godzinach wyścigu A424 zajmują trzynaste (#36) i piętnaste (#35) miejsce.
Wypowiedzi
Paul-Loup Chatin
„Jesteśmy w dość trudnej sytuacji. Brakuje nam osiągów w pewnych kluczowych obszarach i staramy się znaleźć rozwiązania, w szczególności zrozumieć lukę w stosunku do samochodu siostrzanego. Jednak wiele może się wydarzyć w ciągu ostatnich ośmiu godzin, więc musimy pozostać skoncentrowani, ponieważ wszystko może się jeszcze wydarzyć”.
Mick Schumacher
„Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, aby nadrobić straty na początku wyścigu, a samochód spisywał się dobrze przez całą noc. Mam nadzieję, że będziemy mieli trochę szczęścia, aby wrócić na okrążenie prowadzące i wrócić do walki. Wierzę, że mamy potencjał, aby to zrobić. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć, czy sprawy pójdą po naszej myśli. Wielkie podziękowania dla zespołu, który wykonał świetną robotę, pozostając skoncentrowanym przez całą noc. Teraz musimy dać z siebie wszystko w ostatnich godzinach!”
Philippe Sinault, szef zespołu Alpine Endurance Team
„Mieliśmy spokojną noc i utrzymywaliśmy przyzwoite tempo w porównaniu z konkurencją, ale okazji do przesunięcia się w górę stawki było niewiele, bez większych incydentów lub wydarzeń wyścigowych. Teraz celem jest wykorzystanie każdej nadarzającej się okazji, aż do mety”.
Klasyfikacja po sześciu godzinach
Alpine Endurance Team #35 / Chatin-Habsburg-Milesi
Start: 12. miejsce / H+8: 19. miejsce / H+16: 15. miejsce
Alpine Endurance Team #36 / Gounon-Makowiecki-Schumacher
Start: 9. miejsce / H+8: 13. miejsce / H+16: 13. miejsce