Dzień w liczbach
Okrążenia: 64 (Pierre 36, Jack 4, Ryo 24)
Kilometry: 371 km (Pierre 209, Jack 23, Ryo 139)
Opony: Pierre (C1, C2, C3), Jack (C1), Ryo (C2, C3)
1. sesja treningowa: Pierre P14 (1 min 29.547 s); Ryo P12 (1 min 29.394 s)
2. sesja treningowa: Pierre P9 (1 min 28.757 s); Jack P20 (1 min 31.659 s)
Wypowiedzi
Pierre Gasly:
„Dobrze widzieć, że Jack jest w porządku po incydencie w drugim treningu. Oczywiście, wypadek był ciężki i cieszę się, że jest w porządku. Z naszej strony, był to dość pracowity dzień, pomimo kilku przerw [wywołanych czerwonymi flagami] udało nam się zmieścić wiele rzeczy w naszym programie. Wypróbowaliśmy kilka różnych ustawień, samochód sprawuje się dobrze i mamy nad czym pracować przez resztę weekendu. Oczywiście, więcej jazdy byłoby korzystne, ale wszyscy jesteśmy w tej samej sytuacji i skupimy się na maksymalizacji tego, co mamy jutro. Środek stawki jest blisko, z zaledwie kilkoma dziesiątymi częściami sekundy między poszczególnymi samochodami. To sprawia, że jest ekscytująco i damy z siebie wszystko w jutrzejszych kwalifikacjach”.
Jack Doohan:
„Przede wszystkim, czuję się dobrze po tym incydencie. Był ciężki, zaskoczył mnie i wyciągnę z niego wnioski. Wiem, że zespół ma przed sobą dużo pracy, aby naprawić samochód przed jutrzejszym dniem, więc z góry dziękuję im za ich wysiłki. Skupiam się na jutrzejszej, trzeciej sesji treningowej, podczas której postaram się przygotować do kwalifikacji”.
Ryo Hirakawa:
„To było wspaniałe doświadczenie, wziąć udział w pierwszym treningu podczas mojego domowego wyścigu w Suzuce. To tor, który znam bardzo dobrze, więc czułem się dość pewnie, aby od razu naciskać i naprawdę zmaksymalizować sesję oraz wykonać plan jazdy zespołu. Zrealizowaliśmy wszystko, co zamierzaliśmy zrobić, i nauczyliśmy się kilku rzeczy, które powinny przynieść korzyści zespołowi w przyszłości. Samochód wydawał się szybki, było to fajne doświadczenie, szczególnie na tym fantastycznym torze i jestem bardzo wdzięczny zespołowi za tę szansę. Na koniec cieszę się, że Jack czuje się dobrze po swoim wypadku”.
Oliver Oakes, szef zespołu:
„Wszyscy odczuliśmy ulgę, widząc Jacka wychodzącego z incydentu podczas drugiego treningu i cieszymy się, że jest OK po kontroli bezpieczeństwa. To była błędna ocena sytuacji, ponieważ nie zamknął DRS w zakręcie numer 1. To coś, z czego można się uczyć i wiem, że Jack i zespół będą gotowi na jutro. Jego ekipa będzie ciężko pracować, aby przygotować samochód po uszkodzeniu. Z punktu widzenia osiągów dzisiaj mamy kilka rzeczy do zrobienia. Pierre miał dobry przejazd podczas drugiej sesji treningowej, co dobrze wróży na jutro, podobnie jak Ryo, który wykonał świetną robotę, przechodząc przez program dziś rano. Wypróbowaliśmy kilka opcji ustawień między samochodami i mamy dobry kierunek przed kwalifikacjami”.
