W ostatnim czasie doszło do ważnych zmian w strukturach zarządzania zespołem BWT Alpine Formula One Team. Nowym CEO grupy Renault został François Provost, potwierdzając zarazem dalsze zaangażowanie francuskiego producenta w Formułę 1, pomimo wcześniejszych spekulacji na temat możliwego wycofania się z królowej motorsportu. Provost w swoich pierwszych wypowiedziach po awansie uspokoił kibiców oraz pracowników, zapewniając o stabilnej przyszłości Alpine w F1.
Spekulacje i decyzje
Po rezygnacji byłego CEO, Luci de Meo, w czerwcu pojawiły się pogłoski, że Renault może sprzedać zespół i wycofać się całkowicie z projektu F1. Było to szczególnie niepokojące w kontekście wcześniejszej decyzji o byciu klientem jednostek napędowych od sezonu 2026 – Alpine podpisało wówczas umowę z Mercedesem. Taki krok był rzadko spotykany u zespołów fabrycznych i wzbudził wiele pytań o motywacje i przyszłość zespołu.
Mimo to, nowy CEO jasno zadeklarował kontynuację projektu, kładąc nacisk na konieczność stabilizacji i odbudowy pozycji w mistrzostwach.
„Z dumą i wdzięcznością witam tę nominację. […] Możecie liczyć na moje zaangażowanie i determinację, by wspólnie napisać kolejną kartę naszej historii. […] Alpine będzie kontynuować swoją przygodę w Formule 1”. – powiedział.
Aktualnie Alpine zajmuje ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, co jeszcze bardziej podkreśla potrzebę konsekwencji i długofalowego planowania.
Zmiany kadrowe i eksperymenty zarządcze
Zespół Alpine przechodził w ostatnich latach przez liczne zmiany personalne na kluczowych stanowiskach, w tym aż czterech szefów zespołu w ciągu pięciu lat. Po odejściu Olivera Oakesa, faktycznym szefem zespołu został Flavio Briatore – postać kontrowersyjna, lecz związana z największymi sukcesami zespołu zarówno jako Benetton w latach 90., jak i jako Renault w 2000 roku.
Rotacje na szczycie piramidy decyzyjnej — od Marcin Budkowskiego, przez Davide Brivio, aż po Briatorego — wynikały z nieustannych prób znalezienia optymalnego sposobu na powrót do czołówki. Obecnie Briatore podlega bezpośrednio Prezesowi, co ma zapewnić większą przejrzystość i spójność strategiczną.
Ambicje na przyszłość
Alpine to zespół z bogatą historią – wywalczył siedem tytułów mistrzowskich (w tym cztery indywidualne i trzy konstruktorów). Nowe kierownictwo podkreśla, że priorytetem będzie nie tylko poprawa wyników sportowych, lecz również dalszy rozwój technologiczny i wzmacnianie pozycji marki Alpine w świecie wyścigów.
Nowa era ma także na celu zwiększenie stabilności w działaniu zespołu oraz realizację długoterminowej wizji budowania konkurencyjnego zespołu, zdolnego do walki o najwyższe cele. Kluczową rolę odgrywać będą w tym także istniejące i nowe partnerstwa, rozwój młodych talentów oraz integracja z globalną strategią Renault.
Zmiany personalne na szczytach Alpine F1 Team wywołały sporo spekulacji, ale jasne deklaracje François Provosta sugerują, że zespół nie zamierza się wycofać z Formuły 1. Priorytetem jest dziś stabilizacja i odbudowa pozycji sportowej, przy równoczesnym poszanowaniu bogatej historii i tradycji zespołu.